Na plenerową sesję ślubną Sylwia i Maciek mieli tylko godzinkę, więc nie udało nam się zbytnio poszaleć. Powstało dosłownie kilkanaście zdjęć, które udało nam się wykonać w pobliżu twierdzy Boyen w Giżycku. Pora dnia też nie była najlepsza, ponieważ plener zaczęliśmy około południa a słońce tego dnia prażyło bezlitośnie…